Prezydent Chin: chcemy jak najlepszych stosunków z USA

Prezydent Chin: chcemy jak najlepszych stosunków z USA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Chin Hu Jintao (fot. Wikipedia) 
Prezydent Chin Hu Jintao spotkał się w czwartek z przywódcami amerykańskiego Kongresu, próbując zapewnić ich, że jego kraj chce jak najlepszych stosunków z USA. Zdaniem niektórych komentatorów, wizyta wskazuje na możliwość poprawy tych relacji.
W ostatnich latach na Kapitolu nasiliły się nastroje nieufności wobec Chin, postrzeganych w wielu kręgach w Ameryce jako mocarstwo o niejasnych intencjach, którego rosnąca potęga ekonomiczna i militarna zagraża interesom USA i stabilizacji na świecie.

Prezydent Hu rozmawiał z republikańskim przewodniczącym Izby Reprezentantów Johnem Boehnerem, przywódcą demokratycznej większości w  Senacie Harrym Reidem oraz byłymi kandydatami na prezydenta: senatorami Johnem Kerrym i Johnem McCainem. Przed wizytą chińskiego przywódcy senator Reid nazwał go "dyktatorem", a  republikańska przewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów Ileana Ros-Lehtinen porównała go do dawnych despotycznych cesarzy chińskich.

Ustawodawcy, zwłaszcza z Partii Republikańskiej (GOP), podkreślają, że rząd ChRL brutalnie tłumi opozycję, więzi laureata Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo i prześladuje mniejszości religijne. Demokraci w Kongresie kładą nacisk na protekcjonistyczne praktyki Chin i sztuczne zaniżanie kursu juana, co ich zdaniem przyczynia się do kłopotów gospodarczych USA i  utrzymywania się wysokiego bezrobocia.

Prawica nie kryje niechęci do Chin. Ultrakonserwatywny komentator radiowy Rush Limbaugh, relacjonując w środę spotkanie Hu z prezydentem USA Barackiem Obamą, przez kilka minut przedrzeźniał chińskiego prezydenta. Szydził z jego niezrozumiałego dla Amerykanów języka.

pap, ps