Szef izraelskiego MON liczy na dobre stosunki z Egiptem

Szef izraelskiego MON liczy na dobre stosunki z Egiptem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Izraelski minister obrony Ehud Barak wyraził optymizm co do dalszych stosunków swojego kraju z Egiptem, mimo obalenia tam w wyniku rewolucji prezydenta Hosniego Mubaraka, długoletniego gwaranta układu pokojowego Egiptu z Izraelem.
- Nie sądzę, by stosunki między Izraelem a Egiptem były w jakikolwiek sposób zagrożone - powiedział Barak w niedzielę w rozmowie z telewizją ABC News. Przestrzegł jednak przed szybkimi wyborami w Egipcie podkreślając, że prawdopodobnie zwycięzcą okazałoby się wtedy islamistyczne Bractwo Muzułmańskie.

W czasie rewolucji władzę obejmuje bowiem zwykle - jak powiedział - "ugrupowanie, które jest spójne, skupione na swoim celu, gotowe na to, by zabijać albo być zabitym". - Tego powinno się uniknąć w Egipcie. Byłaby to katastrofa dla całego regionu - dodał.

Bractwo Muzułmańskie w ostatnich latach wyrzekło się przemocy, głosi poszanowanie demokracji i  zapowiedziało, że nie wystawi swego kandydata w wyborach prezydenckich. Barak powiedział, że "raczej nie wierzy radykalnym ruchom muzułmańskim" i zaznaczył, że "zawsze wykorzystują one" sytuacje rewolucyjne. Dodał jednak, że "Bractwa Muzułmańskiego nie należy porównywać do najbardziej ekstremistycznych ugrupowań terrorystycznych". - Ich egipskie wersje są mniej ekstremistyczne - powiedział.

pap, ps