Ok. 50 tys. protestowało w niedzielę w Kiszyniowie przeciw "rusyfikacji" i domagało się dymisji komunistycznego prezydenta.
Demonstranci, z których część przybyła do stolicy autokarami z odległych miejscowości na prowincji, przeszli do centralnego placu Kiszyniowa, pod siedzibę mołdawskiego rządu.
"Precz z komunistami", "Nie - rusyfikacji", "Rosjo, precz z łapami od Besarabii" - skandowali demonstrujący.
Fala manifestacji wstrząsa Mołdawią od 9 stycznia, po ogłoszeniu decyzji władz o przywróceniu do szkół podstawowych obowiązkowej nauki rosyjskiego, zniesionej po upadku ZSRR w 1991 roku.
les, pap
"Precz z komunistami", "Nie - rusyfikacji", "Rosjo, precz z łapami od Besarabii" - skandowali demonstrujący.
Fala manifestacji wstrząsa Mołdawią od 9 stycznia, po ogłoszeniu decyzji władz o przywróceniu do szkół podstawowych obowiązkowej nauki rosyjskiego, zniesionej po upadku ZSRR w 1991 roku.
les, pap