Cameron: bombardowanie Libii zgodne z prawem

Cameron: bombardowanie Libii zgodne z prawem

Dodano:   /  Zmieniono: 
David Cameron (fot. Wikipedia) 
- Operacja militarna przeciwko reżimowi Muammara Kadafiego jest zgodna z prawem - powiedział w Izbie Gmin premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Dodał, że koalicja uczestnicząca w działaniach zbrojnych powinna być jak najszersza.
- Amerykańska, francuska i brytyjska akcja wojskowa jest konieczna, zgodna z prawem i słuszna - oświadczył Cameron. Zdaniem szefa rządu atak lotniczy koalicji zapobiegł "krwawej łaźni". Premier Wielkiej Brytanii wskazał na potrzebę udziału w operacji państw arabskich. Wcześniej na liście państw popierających działania w  Libii wymienił m.in. Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabię Saudyjską. Mówiąc o stosunku Londynu do wewnętrznej sytuacji w Libii Cameron powiedział, że "Libijczycy powinni sami sobie wybrać przyszłość".

Brytyjscy posłowie w poniedziałek mają głosować nad projektem uchwały witającej rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1973, która potępia stosowanie przemocy przez reżim Kadafiego wobec ludności cywilnej i która uznaje konieczność użycia siły przez społeczność międzynarodową dla ochrony tej ludności. Projektowana uchwała, która ma być głosowana w Izbie Gmin około godz. 23 czasu polskiego, wyraża poparcie dla rządu brytyjskiego w jego dążeniach do ustanowienia strefy zakazu lotów nad Libią dla lotnictwa Kadafiego.

Opozycyjna Partia Pracy oświadczyła, że popiera operację przeciw Libii, ale chce, by rząd wykluczył skierowanie do tego kraju sił lądowych. Zgoda parlamentu nie jest w Wielkiej Brytanii warunkiem koniecznym dla wysłania żołnierzy na zagraniczną misję. Wystarczy decyzja rządu.

BBC poinformowała, powołując się na opinię doradcy prawnego rządu, że zabicie w wyniku operacji wojskowej koalicji Muammara Kadafiego byłoby zgodne z prawem w świetle rezolucji Rady Bezpieczeństwa nr 1973. Rezolucja mówi bowiem o "koniecznych środkach dla ochrony ludności cywilnej".

Równocześnie minister obrony Liam Fox i szef dyplomacji William Hague podkreślają, że Kadafi nie jest obecnie celem nalotów, choć nie wykluczają, że może się nim stać. W ocenie ekspertów los dyktatora to bardzo drażliwa kwestia, ponieważ kraje arabskie poparły akcję militarną przeciwko Libii z powodów humanitarnych, a nie dlatego, że chcą obalenia reżimu Kadafiego.

zew, PAP