Al-Kaida zaatakowała Maroko? "Sprawdzamy wszystkie tropy"

Al-Kaida zaatakowała Maroko? "Sprawdzamy wszystkie tropy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. FORUM 
W śledztwie prowadzonym w sprawie zamachu bombowego w Marrakeszu sprawdzane są wszystkie tropy, również prowadzące do Al-Kaidy - oświadczył minister informacji Maroka Chalid Nasiri, dodając, że rząd nie wycofa się z zaplanowanych reform. - Śledztwo ma ustalić odpowiedzialnych za zamach, na razie zabroniono mi wskazywania winnych - oznajmił Nasiri, który jest również rzecznikiem rządu.
W nocy z czwartku na piątek zmarły dwie osoby ciężko ranne w zamachu co zwiększa bilans ofiar do 16. Francuskie władze potwierdziły, że w zamachu zginęło "co najmniej sześciu Francuzów" a 10 zostało rannych. Wcześniej informowano, że wśród zabitych jest 10 cudzoziemców. Według japońskiej agencji Kyodo, czworo niezidentyfikowanych dotychczas obcokrajowców to najpewniej Japończycy.

Minister Nasiri zapewnił, że proces przeprowadzania reform politycznych, w który "zaangażowane jest Maroko nie zostanie zachwiany, pomimo prób destabilizacji". - Maroko będzie jeszcze bardziej odporne na wszelkie próby destabilizacji - podkreślił Nasiri. - Prowadzimy całościowy proces reform, które dotyczą wszystkich sektorów - dodał minister.

W przemówieniu z 9 marca król Mohammed VI zapowiedział ważne reformy konstytucyjne mające na celu m.in. wzmocnienie niezależności wymiaru sprawiedliwości. Była to odpowiedź na pokojowe manifestacje młodych Marokańczyków domagających się zmian politycznych w kraju.

PAP, arb