"Jesteś Litwinem? To nazwisko zapisuj po litewsku"

"Jesteś Litwinem? To nazwisko zapisuj po litewsku"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Irena Degutiene (fot. Wikipedia)
Litwa nie naruszyła żadnego prawa względem swych obywateli, jeśli chodzi o pisownię polskich nazwisk - powiedziała przewodnicząca Sejmu Litwy Irena Degutiene komentując orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie pisowni nazwisk w dokumentach litewskich.
- Orzeczenie to raz jeszcze potwierdza, że Litwa wobec swych obywateli nie naruszyła żadnych aktów prawnych - powiedziała Degutiene, zaznaczając, że "jeżeli jestem obywatelką Litwy narodowości polskiej, czy innej narodowości, to moje nazwisko w paszporcie ma być pisane zgodnie z obowiązującą w kraju konstytucją i ustawą o języku państwowym - w transkrypcji litewskiej". Zapytana, czy jej zdaniem należałoby zezwolić na oryginalną pisownię nazwisk obywateli innej narodowości, Degutiene powiedziała, że "będąc przewodniczącą Sejmu przede wszystkim powinnam szanować konstytucję i ustawodawstwo, które nie stwarza takiej możliwości". Jej zdaniem oryginalny zapis nazwiska wymaga zmiany litewskiej konstytucji.

 UE: Litwa może odmówić prawa do stosowania polskiej pisowni

Minister sprawiedliwości Litwy Remigijus Szimaszius, który opowiada się za oryginalnym zapisem nazwiska zauważył, że Trybunał w Luksemburgu przedstawił jedynie swoją argumentację. - Ostateczną decyzję w tym konkretnym przypadku powinien podjąć litewski sąd, może to również zostać rozwiązane w drodze legislacyjnej - powiedział. Zdaniem ministra, decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE nie będzie miała wpływu na żądania niektórych Polaków z Litwy dotyczące zapisu ich nazwiska w polskiej transkrypcji. Polacy nadal będą się tego domagali.

Trybunał orzekł, że Litwa może odmówić zmiany pisowni nazwiska na polską, chyba że powoduje to "poważne niedogodności" dla zainteresowanych. Zmiany pisowni nazwiska odmówił należącej do mniejszości polskiej obywatelce Litwy urząd w Wilnie.

PAP, arb