Syryjczycy demonstrują w Warszawie. Chcą sankcji wobec Asada

Syryjczycy demonstrują w Warszawie. Chcą sankcji wobec Asada

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad (fot. Wikipedia) 
Syryjczycy mieszkający w Polsce protestowali w Warszawie przeciw prezydentowi Baszarowi al-Asadowi, krwawo tłumiącego demonstracje antyrządowe. Na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego złożyli petycję o sankcje ekonomiczne wobec Damaszku.
Od dwóch miesięcy syryjski reżim brutalnie tłumi demonstracje antyrządowe. Organizacje obrony praw człowieka podają, że dotychczas w wyniku działań syryjskich sił bezpieczeństwa zginęło ponad 700 ludzi.

Kilkudziesięciu Syryjczyków na pl. Zamkowym w Warszawie demonstrowało pod hasłami: "Precz z dyktaturą", "Niech żyje wolna Syria", "Damaszek-Warszawa, wspólna sprawa". Manifestację zorganizował Komitet Wspierania Powstania Syryjskiego z Polski oraz polska Inicjatywa Stop Wojnie. - Naród chce obalić reżim syryjski - powiedział mieszkający w  Polsce od lat 60. Abdul Rahim el Falouji. - Z tym reżimem rozmów nie ma, jego język to czołgi i terror na ulicach - dodał. Maciej Wieczorkowski z Inicjatywy Stop Wojnie podkreślił, że "nigdy nie będziemy do końca wolni, dopóki będzie na  świecie choć jeden zniewolony człowiek".

Manifestanci przeszli Krakowskim Przedmieściem pod Pałac Prezydencki, gdzie ich delegacja złożyła petycję adresowaną do  prezydenta Bronisława Komorowskiego. Apelują w niej o "podjęcie zdecydowanych działań przeciwko reżimowi syryjskiemu w  celu przeciwdziałania dalszemu rozlewowi krwi i dokonywaniu zbrodni na  bezbronnych demonstrujących pokojowo obywatelach". "Prosimy o natychmiastowe wprowadzenie skutecznych sankcji ekonomicznych oraz dyplomatycznych, a przede wszystkim o embargo na  eksport do Syrii broni, wyposażenia wojskowego oraz wszelkich środków i sprzętu wykorzystywanego przez wojsko i służby bezpieczeństwa" - napisano w petycji. "Polska jest naszą drugą ojczyzną, gdzie doznaliśmy prawdziwej wolności. Wierzymy, że Polska nie zapomni o kraju naszych ojców i pomoże nam w obronie uniwersalnych wartości jak wolność i  demokracja" - podkreślili autorzy.

Ostatnio rząd USA wprowadził sankcje ekonomiczne wobec reżimu w  Damaszku. Zdaniem obserwatorów, to sygnał zmiany dotychczasowej ugodowej polityki Waszyngtonu wobec dyktatury Asada.

PAP, arb