Pojazd, którym jechali żołnierze sił pokojowych ONZ na południu Libanu, w pobliżu portowego miasta Sajda, wpadł na bombę przydrożną. Sztab włoskich sił zbrojnych ogłosił, że w wybuchu sześciu żołnierzy zostało rannych, w tym dwóch ciężko. Sztab zdementował wcześniejsze doniesienia mediów, że jeden włoski żołnierz zginął.
Do ataku na konwój Tymczasowych Sił Zbrojnych ONZ w Libanie (UNIFIL) doszło na ruchliwej autostradzie prowadzącej do Sajdy. W rezultacie eksplozji bomby pojazd, którym żołnierze jechali z Bejrutu na południe kraju, został mocno uszkodzony, podobnie jak pobliskie budynki - poinformowało źródło w siłach bezpieczeństwa.
Eksplozja miała miejsce dwa dni przed Międzynarodowym Dniem Sił Pokojowych ONZ, gdy na całym świecie "błękitne hełmy" upamiętniają kolegów zabitych podczas misji. UNIFIL powstało w 1978 r., by kontrolować libańsko-izraelską granicę. Po wojnie między Izraelem a libańskim Hezbollahem w 2006 r. misja UNIFIL została przedłużona. Siły te liczą ok. 13 tys. żołnierzy z wielu krajów.
W ostatnich latach najkrwawszy atak wymierzony w UNIFIL miał miejsce w czerwcu 2007 r. W wybuchu bomby zginęło wówczas sześciu Hiszpanów.
zew, PAP