Pryszczyca w Korei

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Korei Południowej, w której za niespełna miesiąc rozpoczną się piłkarskie mistrzostwa świata, wykryto ogniska pryszczycy.
Choroba zaatakowała zwierzęta na farmie trzody chlewnej w  pobliżu Ansung, 100 km na południe od Seulu. Według agencji Associated Press, padło tam już kilkadziesiąt świń.

Ministerstwo Rolnictwa zarządziło natychmiastowe wybicie prawie 10,5 tys. świń i krów, znajdujących się w promieniu 500 metrów wokół farmy. Wprowadziło też zakaz przemieszczania zwierząt i zamknęło wszystkie targi handlujące mięsem w promieniu 20 kilometrów wokół Ansung.

Wiceminister rolnictwa Suh Kyu-yong ujawnił, że symptomy choroby stwierdzono też u krowy w innym rejonie kraju. Nie podał jednak szczegółów.

Za niespełna miesiąc w Korei rozpoczyna się turniej finałowy piłkarskich Mistrzostw Świata.

Pryszczyca, choć jest jedną z najgroźniejszych wirusowych chorób zwierzęcych, nie zagraża bezpośrednio człowiekowi. Jej skutki są jednak katastrofalne dla hodowców i ich stad - wirus szerzy się gwałtownie i powoduje ogromne szkody.

Jedynym sposobem zwalczania szerzącej się epidemii jest zabicie wszystkich chorych i podejrzanych o kontakt z wirusem zwierząt. Ich ciała muszą zostać zniszczone, najlepiej poprzez spalenie. Niszczy się również skażoną żywność.

em, pap