Według ostatniego bilansu rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, ze statku wydobyto 113 ciał, w tym 27 dzieci; 79 osób uratowano. Według różnych źródeł na dwupokładowym statku znajdowało się od 192 do 209 ludzi. Statek był przystosowany do przewozu 140 osób.
Putin udał się w czwartek do Kazania, stolicy Tatarstanu, aby wziąć udział z obradach komisji rządowej, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy na Wołdze. - Jak to jest, że firma, która nie ma licencji, może działać? Jak były sprzedawane bilety w porcie? Kto dał na to zgodę? Jak oni opuścili port, jak port mógł zawrzeć umowę z tą firmą, któa nie ma żadnego zezwolenia na prowadzoną działalność? Gdzie był "Rostransnadzor" i inne resorty? - pytał premier.
Według rosyjskiej prokuratury generalnej statek "Bułgaria", zbudowany w 1955 roku w Czechosłowacji, "nie miał licencji na przewóz pasażerów, jego lewy silnik nie działał i jednostka była przeciążona".
zew, PAP