Hakerzy zaatakowali Murdocha i donieśli o jego śmierci

Hakerzy zaatakowali Murdocha i donieśli o jego śmierci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rupert Murdoch (fot. materiały prasowe) 
Hakerzy podający się za członków grupy Lulzsec zaatakowali internetowy portal bulwarówki "The Sun" należącej do koncernu medialnego Ruperta Murdocha. Portal został zablokowany a hakerzy umieścili na nim złośliwości pod adresem Murdocha.
W wyniku ataku przy próbie wejścia na portal "The Sun" zamiast pierwszej strony pojawiało się logo Lulzsec oraz  uszczypliwe wierszyki i złośliwości pod adresem gazety i jej właściciela. Zamiast stron gazety pojawiał się też komunikat, że serwer jest niedostępny. Niedostępny - najprawdopodobniej również w wyniku ataku hakerów -  jest także portal dziennika "The Times" należącego do grupy wydawnictw Murdocha. Wcześniej na portalu "The Sun" hakerzy opublikowali ponurą podobiznę Murdocha ilustrującą wiadomość o tym, że policja znalazła w  ogródku jego zwłoki i że przyczyną śmierci było zatrucie palladem (pierwiastkiem chemicznym). Atak jest niespodzianką, ponieważ grupa mająca na swym koncie wiele spektakularnych podobnych ataków, m. in. na portale Sony i Nintendo, ogłosiła w ubiegłym miesiącu, że się rozwiązuje, co tłumaczono tym, że policja depcze jej po piętach.

Działania hakerów na "The Sun" były zwieńczeniem burzliwego dnia, w którym do dymisji podał się zastępca komisarza Scotland Yardu John Yates w związku z ujawnieniem zatrudnienia przez Scotland Yard Neila Wallisa, zastępcy redaktora naczelnego "News of the World" (NotW) - innego, zlikwidowanego już tytułu prasowego należącego do koncernu Murdocha, który był głównym ośrodkiem afery podsłuchowej. Ujawniono też, że Scotland Yard zatrudniał córkę Wallisa a także innego reportera "NotW" Alexa Marunchaka w charakterze tłumacza z ukraińskiego na  angielski.

Wcześniej policja znalazła zwłoki byłego reportera "NotW" i "The Sun", Seana Hoare'a, który we  wrześniu 2010 r. ujawnił podsłuchowe praktyki w redakcji. Jego zeznania przyczyniły się to do ustąpienia dyrektora urzędu premiera na Downing Street ds. komunikacji Andy Coulsona, byłego redaktora naczelnego tabloidu.

PAP, arb