Wygrywamy wojnę z malarią

Wygrywamy wojnę z malarią

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dziś na zarażenie malarią jest narażonych 3,3 miliarda ludzi - głównie w Afryce (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
W ostatniej dekadzie liczba ofiar malarii spadła o 38 proc., a za kolejne 10 lat choroba ta może zostać całkowicie wyeliminowana w co trzecim dotkniętym nią kraju - poinformowali eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) podczas konferencji w Seattle. Robert Newman, dyrektor Global Malaria Program, ocenił, że świat dysponuje już metodami, dzięki którym można doprowadzić do sytuacji, w której nikt nie będzie już umierał na malarię.
Malarią w 108 krajach zagrożonych jest aż 3,3 mld ludzi, czyli 40 proc. światowej populacji. Tylko w 2009 r. na malarię zmarło 781 tys. osób - wynika z najnowszych dostępnych danych, opublikowanych przez Global Malaria Program. Większość ofiar tej choroby odnotowano w Afryce. Raport przypomina, że malarię próbowano już ostatecznie wyeliminować w niektórych regionach tropikalnych w latach 1955-1972. Dwadzieścia krajów uznano nawet za wolne od malarii, ale w następnych 30 latach liczba wolnych od malarii państw spadła do czterech.

Z najnowszych danych wynika, że zachorowalność na malarię wyeliminowano w siedmiu krajach, w kolejnych dziesięciu liczba zakażeń zbliża się do zera, a w dziesięciu następnych państwach podjęto działania, by choroba przestała zagrażać miejscowej ludności. Według raportu WHO w Afryce w ostatnich 10 latach uratowano życie 1,1 mln ludzi dzięki zastosowaniu środków owadobójczych, wczesnej diagnostyki i skuteczniejszego leczenia. W tym samym czasie środki przeznaczane na walkę z malarię wzrosły ze 100 mln dolarów w 2003 r. do 1,5 mld dolarów w 2010 r.

PAP, arb