Grecka opozycja chce przedterminowych wyborów

Grecka opozycja chce przedterminowych wyborów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antonis Samaras (fot. REUTERS/Panayiotis Tzamaros) 
Przywódca prawicowej greckiej opozycji Antonis Samaras ponownie zażądał przedterminowych wyborów parlamentarnych po tym, jak socjalistyczny premier Jeorjos Papandreu wezwał go do udziału w rządzie przejściowym. - Maski opadły. Wybory są jedynym wyjściem - oznajmił Samaras.
Samaras już w nocy z 4 na 5 listopada odrzucił apel premiera o utworzenie rządu koalicyjnego i wezwał do natychmiastowego rozpisania wyborów parlamentarnych. Wcześniej grecki parlament udzielił wotum zaufania rządowi Papandreu. Premier zwrócił się o nie po ogłoszeniu kilka dni temu zamiaru przeprowadzenia referendum w sprawie nowego międzynarodowego pakietu pomocowego dla Grecji. Zapowiedź ta spowodowała zamieszanie na  rynkach finansowych i dezorientację europejskich przywódców. Kilkanaście godzin przed głosowaniem w greckim parlamencie minister finansów Ewangelos Wenizelos poinformował, że Ateny wycofały się z tych planów.

Drugi program ratunkowy przygotowany dla Grecji przez euroland i MFW opiewa na 130 mld euro (w tym 30 mld na gwarancje dla  inwestorów, zachęcające ich do wymiany obligacji greckich na papiery o  połowę niższej wartości). W zamian kraj ma jednak przyjąć daleko idący program oszczędności, który budzi masowy sprzeciw obywateli.

PAP, arb