- Przemoc wobec żołnierzy sił NATO (KFOR) jest nie do zaakceptowania, tak jak wszelkie akty kryminalne wobec nich. KFOR będzie działać przeciwko każdej kolejnej agresywnej akcji - podkreślił amerykański admirał na lotnisku wojskowym w Prisztinie. Dowódca sił KFOR, niemiecki generał Erhard Drews poinformował z kolei, że w szpitalu jeszcze 30 żołnierzy KFOR rannych w starciach z Serbami na północy Kosowa.
Do starć doszło, kiedy żołnierze KFOR zaczęli usuwać barykadę we wsi Jagjenica, wzniesioną przez Serbów, by uniemożliwić rządowi Kosowa obsadzenie celnikami i funkcjonariuszami straży granicznej przejścia na granicy z Serbią. Żołnierze KFOR użyli gazu łzawiącego, gumowych pocisków i armatki wodnej przeciwko kilku tysiącom Serbów, którzy usiłowali odeprzeć ich od barykady.
PAP, arb