Zamachowiec z Mińska doprasza się łaski

Zamachowiec z Mińska doprasza się łaski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Skazany prosi o łaskę, a ofiary wciąż nie żyją (fot. Wikipedia) 
Skazany na karę śmierci za współudział w zamachu w mińskim metrze Uładzisłau Kawaliou zwrócił się do prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki o ułaskawienie. O wprowadzenie moratorium na karę śmierci zaapelowała do Białorusi Amnesty International.
- Był adwokat. Napisali prośbę (o ułaskawienie) – powiedziała matka skazanego Lubou Kawalioua, która wcześniej zwracała się do Łukaszenki o ułaskawienie syna. Jak podkreśliła, syn nie przyznaje się do winy. - Napisał w prośbie, że nie jest winien tej straszliwej zbrodni, że jest czysty przed ludźmi i  Bogiem – powiedziała. Jak dodała, syn jest przetrzymywany w więzieniu KGB w surowych warunkach – w jednoosobowej celi, a na noc jest przykuwany za obie ręce do łóżka.

Organizacja obrony praw człowieka Amnesty International wezwała Łukaszenkę do wprowadzeni moratorium na karę śmierci. Przedstawicielka organizacji Heather McGill zapowiedziała, że wraz z białoruskimi obrońcami praw człowieka przekaże Łukaszence 160 petycji z 30 państw z żądaniem wprowadzenia moratorium. Podkreśliła, że kara śmierci w takiej postaci, w jakiej jest stosowana na Białorusi, nie tylko narusza prawo do życia, ale też została uznana przez Komisję Praw Człowieka ONZ za tortury dla rodzin skazanych. - Rodzinom nie wydaje się ciała, nie informuje się o miejscu pochówku i bardzo późno zawiadamia się o wykonaniu kary – zaznaczyła McGill.

Białoruski Sąd Najwyższy 30 listopada skazał Kawalioua i Dźmitryja Kanawałaua na kary śmierci za zamach z 11 kwietnia w mińskim metrze, w  wyniku którego zginęło 15 osób. 25-letniego Kanawałaua oskarżono o  przygotowanie i podłożenie ładunku wybuchowego, a jego rówieśnika Kawalioua o współudział i niepoinformowanie o przestępstwie.

- Jest niebezpieczeństwo, że skazani na śmierć Kanawałau i Kawaliou nie są w rzeczywistości winni. Przekonaliśmy się o tym podczas ich procesu sądowego, kiedy to nawet ci, którzy ucierpieli (w zamachu), powątpiewali w ich winę. Dlatego prosimy Alaksandra Łukaszenkę o  ułaskawienie skazanych i wprowadzenie moratorium na karę śmierci na  Białorusi – powiedziała McGill.

Wyrok krytykują obrońcy praw człowieka z Białorusi i całego świata. O  niewykonywanie kary zaapelował również do władz Białorusi sekretarz Rady Europy Thorbjoern Jagland. Także metropolita mińsko-mohylewski, arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz wezwał rządzących Białorusią do  wprowadzenia moratorium na wykonywanie kary śmierci, a następnie do jej zniesienia.

zew, PAP