Łukaszenka boi się ZBiRa

Łukaszenka boi się ZBiRa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja proponuje inkorporację Białorusi - skomentował prezydent Aleksander Łukaszenka posłanie rosyjskiego prezydenta zawierające propozycje integracji obydwu krajów.
W przysłanym trzy dni temu białoruskiemu przywódcy posłaniu Putin zaproponował trzy warianty zjednoczenia: wejście Białorusi w skład Federacji Rosyjskiej, zjednoczenie na zasadzie Unii Europejskiej lub - jak to określił - próbę realizacji Umowy o Stworzeniu Państwa Związkowego z 1999 r. Putin nie ukrywał, że odpowiadają mu przede wszystkim dwa pierwsze scenariusze.

"Stało się jasne, że rosyjskie kierownictwo nie zamierza się integrować z Białorusią na równoprawnych zasadach" - skomentował posłanie Łukaszenka. Odpowiadając na pytanie dziennikarzy w  Połocku, gdzie brał udział w dożynkach, podkreślił, że nadal opowiada się za związkiem Białorusi i Rosji na dotychczasowych zasadach.

Jego zdaniem, najwyższe rosyjskie kierownictwo i "ludzie bogaci" (chodzi najprawdopodobniej o rosyjskich oligarchów) "chcą przejąć białoruską gospodarkę i ją skryminalizować". Zdaniem Łukaszenki, na Rosję wywierana jest również presja z zewnątrz.

"Jeśli Rosja chce zburzyć Związek Białorusi i Rosji, to niech to  robi bez naszego udziału" - powiedział białoruski prezydent.

Łukaszenka uważa, że przesłane przez Putina propozycje były - jak to określił - krokiem propagandowym, bo z ich tekstem białoruski lider zapoznał się później niż rosyjska prasa.

em, pap