Co Verheugen miał na myśli?

Co Verheugen miał na myśli?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komisarz Guenter Verheugen mówiąc o polskich zwyczajach w zakresie picia miał zapewne na myśli to, że Polacy nie piją na co dzień szampana, wyjaśniał rzecznik KE.
"Znam polskie zwyczaje w zakresie picia. Sam padłem ich ofiarą. Radziłbym Polakom, żeby wypili tylko jeden kieliszek szampana lub  wódki i natychmiast wzięli się do pracy, bo jest jeszcze dużo do  zrobienia" - powiedział Verheugen na konferencji prasowej po opublikowaniu dorocznych raportów o postępach kandydatów na drodze do Unii. Polska, choć ostro skrytykowana za pewne opóźnienia w przygotowaniach, została oceniona ogólnie pozytywnie i zarekomendowana przez Komisję do członkostwa UE w najbliższym możliwym terminie, tj. w 2004 roku.
Wcześniej Komisja Europejska dyskutowała przez dwie godziny, jak sformułować swoje rekomendacje dla rządów unijnych, żeby zakończyły w grudniu negocjacje członkowskie z 10 krajami, w tym z  Polską, gdyż "będą one gotowe do członkostwa od początku 2004 roku". Niektórzy komisarze bezskutecznie domagali się, żeby sformułować rekomendację ostrożniej i zastąpić słowo "będą" słowami "powinni być". Wyrażali przy tym obawę, żeby "w Warszawie za wcześnie nie otwarto szampana".
Cytowana od tego czasu nie tylko w polskich, ale również niemieckich mediach wypowiedź Verheugena została sprowokowana pytaniem, czy Polacy mogą już z tej okazji wypić szampana.
"Oczywiście to, co chciał prawdopodobnie powiedzieć - ale muszę go jeszcze spytać: co chciał pan przez to powiedzieć, panie Vergeugen - to to, że codzienne picie szampana niekoniecznie jest w zwyczaju Polaków... (śmiech, okrzyki, oklaski dziennikarzy), ani zresztą nie jest codziennym zwyczajem innych narodowości" - tłumaczył rzecznik Jean-Christophe Filori, odpowiadając w ten sposób na pytanie, czy komisarz przeprosi naród polski, jak domagał się tego lokalny działacz LPR z Bielska-Białej w oddalonym przez tamtejszy sąd pozwie przeciwko Verheugenowi.
"Dokładnie powiedział, żeby wypić kieliszek szampana lub wódki i  wziąć się z powrotem do pracy, bo jest dużo do zrobienia. Nie  widzę, dlaczego mogłoby to stanowić obelgę wobec Polaków. Ale  poproszę (komisarza) o szczegółową odpowiedź na ten temat".
em, pap