Breivik niepoczytalny? Norwegowie się bulwersują
Niezależnie od oficjalnej ekspertyzy z listopada 2011 roku czworo psychologów obserwujących Breivika w więzieniu w styczniu sugerowało, że nie zauważyło u niego żadnych zaburzeń. Ich wnioski, które podważały opinię biegłych wyrażoną w pierwszej ekspertyzie o niepoczytalności, wywołały w kraju dyskusję. Opinia publiczna domagała się wyjaśnień, w jaki sposób sprawcę zbrodni tak drobiazgowo planowanej od lat można było uznać za niezdolnego do odpowiedzialności karnej. Dwaj nowi eksperci w zakresie psychiatrii, z którymi 33-letni Breivik odmawia współpracy, wystąpili o tymczasowe umieszczenie go w szpitalu psychiatrycznym na obserwację. Ich diagnoza jest oczekiwana 10 kwietnia, na kilka dni przed otwarciem procesu (16 kwietnia).
Masakra na wyspie Utoya
22 lipca Breivik podłożył bombę pod rządowym budynkiem w Oslo, w wyniku czego zginęło osiem osób. Następnie udał się na wyspę Utoya, gdzie strzelał na oślep do uczestników obozu młodzieżówki rządzącej Partii Pracy; śmierć poniosło 69 osób, w większości młodych ludzi. Breivik przyznał się do tej zbrodni, ale nie uważa, że popełnił przestępstwo; tłumaczył, że chciał zapobiec wielokulturowości i "muzułmańskiej inwazji".
ja, PAP