Miedwiediew prosi opozycję o pomoc. "Rosję trzeba reformować"

Miedwiediew prosi opozycję o pomoc. "Rosję trzeba reformować"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czyżby system stworzony przez Putina i Miedwiediewa miał - nawet w oczach premiera i prezydenta - pewne wady? (fot. EPA/SERGEI ILNITSKY/PAP) 
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że liczy na poparcie opozycji pozaparlamentarnej w reformowaniu systemu politycznego Federacji Rosyjskiej, który - jak przyznał - jest daleki od ideału.
Miedwiediew podjął przedstawicieli opozycji pozaparlamentarnej w Gorkach koło Moskwy. Wśród zaproszonych do prezydenta znaleźli się m.in. przywódcy: Partii Wolności Narodowej (Parnas) - Borys Niemcow, Republikańskiej Partii Rosji (RPR) - Władimir Ryżkow, ROT Frontu - Siergiej Udalców, Rosyjskiego Sojuszu Ogólnonarodowego (ROS) - Siergiej Baburin, Zielonych - Anatolij Panfiłow i Partii Odrodzenia Rosji (PWR) Giennadij Sielezniow. Było to pierwsze takie spotkanie Miedwiediewa z opozycją pozaparlamentarną.

- Nasz system polityczny jest daleki od ideału. Większość z was poddaje go krytyce, niekiedy bardzo ostrej - przyznał prezydent na spotkaniu z opozycjonistami. Zreformowanie systemu politycznego jest jednym z głównych żądań formułowanych podczas trwających od grudnia wielotysięcznych wystąpień opozycji w Moskwie i innych miastach Rosji w obronie prawa do uczciwych wyborów.

Niemcow przed spotkaniem zapowiedział, że przedstawi Miedwiediewowi żądania uczestników tych akcji protestacyjnych, a także podkreśli, iż reformę polityczną należy zacząć od wpisania do  konstytucji FR zakazu pełnienia urzędu prezydenta dłużej niż przez dwie kadencje w życiu. Zdaniem lidera Parnasu, ten ostatni postulat może być tym czynnikiem, który skonsoliduje oponentów premiera Władimira Putina, jak niegdyś żądanie wykreślenia z konstytucji ZSRR artykułu 6 o kierowniczej roli Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (KPZR).

Ryżkow w rozmowie z dziennikarzami po spotkaniu z prezydentem potwierdził, że uczestnicy przekazali Miedwiediewowi żądania wysunięte podczas manifestacji w Moskwie. Wręczyli mu też liczącą 37 nazwisk listę więźniów politycznych, sporządzoną przez opozycję. Przywódca RPR poinformował, że prezydent nie był gotowy do rozmów na  temat tych żądań. Co do listy więźniów obiecał, że poleci przeanalizowanie każdej sprawy pod kątem zgodności wyroku z prawem i  ewentualnego politycznego umotywowania. Ryżkow ocenił, że Miedwiediew jest zdeterminowany, by przeprowadzić zapowiedzianą reformę polityczną przed odejściem z urzędu, tj. przed 7  maja. Lider RPR przekazał też, że spotkanie trwało 2,5 godziny.

4 grudnia w Rosji odbyły się wybory parlamentarne. Według Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) wygrała je kierowana przez Putina partia Jedna Rosja, zdobywając 49,32 proc. głosów, co przełożyło się na 238 mandatów w  450-miejscowej izbie, tj. większość absolutną. Opozycja zarzuciła władzom fałszerstwa wyborcze. Niektórzy eksperci utrzymują, że rezultat Jednej Rosji został "poprawiony" o 10-15 proc. Po wyborach na ulicach Moskwy i innych miast przeciwko oszustwom demonstrowały tysiące ludzi. Domagali się m.in. odejścia Putina, uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i osób bezprawnie skazanych, unieważnienia rezultatów wyborów do Dumy Państwowej, zdymisjonowania przewodniczącego CKW Władimira Czurowa, zarejestrowania opozycyjnych partii politycznych, zreformowania systemu politycznego i ordynacji wyborczej, a także przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.

PAP, arb