Do sześciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wybuchu gazu w budynku mieszkalnym w rosyjskim Astrachaniu - powiadomiło lokalne Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Wciąż nieznany jest los czterech osób.
- Ratownicy pod gruzami znaleźli jeszcze dwie ofiary śmiertelne i w ten sposób ogólna liczba ofiar wzrosła do sześciu. Los czterech osób pozostaje nieznany - powiedział przedstawiciel ministerstwa.
Do wybuchu gazu doszło 27 lutego, w drugiej klatce dziewięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego liczącego sześć klatek. Zawaliła się druga klatka - od parteru do ostatniego piętra.
W śledztwie rozpatrywane są dwie główne wersje wybuchu gazu: naruszenie przepisów bezpieczeństwa w trakcie prac remontowych lub samobójstwo jednego z mieszkańców, który wcześniej podejmował próby odebrania sobie życia.
zew, PAP