Masakra w szkole Ohio: odwet czy amok?

Masakra w szkole Ohio: odwet czy amok?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dlaczego 17-latek zabił? (fot. EPA/DAVID MAXWELL/PAP)
17-letni T.J.Lane, który zastrzelił w szkole w Chardon w stanie Ohio troje uczniów, a kilku innych ranił, pozostanie w areszcie tymczasowym przynajmniej przez dwa tygodnie - postanowił prowadzący sprawę sędzia Timothy Grendell.
28 lutego odbyło się pierwsze przesłuchanie w sądzie w sprawie Lane'a, którego doprowadzono na nie z więzienia. Nie jest one jeszcze formalnie oskarżony, chociaż świadków strzelaniny było wielu a sprawca się przyznał.

Sędzia nie zdecydował jeszcze, czy Lane będzie odpowiadał za swój czyn jako młodociany, czy jako dorosły. Zgodnie z prawem w Ohio zależy to od okoliczności sprawy. Przy znacznych okolicznościach obciążających sprawca zabójstwa może być sądzony jako dorosły już od wieku 14 lat. Adwokaci Lane'a twierdzą, że działał on w afekcie, powodowany odruchem zemsty za dokuczanie mu przez kolegów w szkole.

Prowadzący sprawę prokurator David Joyce utrzymuje, że 17-latek popełnił zbrodnię z premedytacją - fakty świadczą bowiem, że ją przygotowywał. Zaprzecza, jakoby motywem zabójstwa było dręczenie Lane'a przez kolegów. Według początkowych relacji, Lane strzelał do wybranych uczniów w szkolnej stołówce. Prokurator powiedział jednak, że zabójca strzelał na ślepo i nie znał swych ofiar.

Sędzia Grendell zabronił prokuratorowi i adwokatowi rozmawiać z mediami do czasu formalnego oskarżenia Lane'a. Zakazał też mediom fotografowania i filmowania sprawcy.

zew, PAP