Syria: rząd ostrzeliwuje rebeliantów

Syria: rząd ostrzeliwuje rebeliantów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według syryjskich obrońców praw człowieka, w atakach ucierpiało kilkadziesiąt osób. (fot. PAP/EPA) 
Syryjskie siły rządowe, lojalne wobec prezydenta Baszara el-Asada, ostrzeliwały w niedzielę tereny w opanowanej przez rebeliantów prowincji Idlib niedaleko granicy z Turcją. Według syryjskich obrońców praw człowieka, w atakach ucierpiało kilkadziesiąt osób.

Około 90 czołgów i wozów opancerzonych, wspieranych z powietrza przez śmigłowce, zbombardowało południowo-zachodnią część miasta Idlib, stolicy prowincji (muhafazy) o tej samej nazwie - poinformowali agencję Reutera opozycyjni działacze znajdujący się w Syrii i na granicy z  Turcją.

Mówią oni o kilkudziesięciu zabitych lub rannych. Opozycyjna Wolna Armia Syryjska, złożona z żołnierzy-dezerterów, została otoczona w Baszirii, jednej z okolicznych wiosek. Plan pokojowy ONZ i Ligi Arabskiej, przyjęty przez reżim w Damaszku, przewiduje, że w najbliższy wtorek o godz. 6 (5 czasu polskiego) nastąpi zawieszenie broni ze strony sił rządowych. Ten sam warunek w ciągu kolejnych 48 godzin ma spełnić opozycja.

Antyreżimowa rewolta trwa w Syrii od roku. Według szacunków ONZ dotychczas zginęło ok. 9 tys. osób. Rząd w Damaszku twierdzi, że z rąk "terrorystów" zginęły 3 tys. żołnierzy i policjantów oraz innych jego zwolenników. Z kolei mające siedzibę w Londynie Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka utrzymuje, że śmierć poniosło 10 tys. ludzi, w większości cywilów.

eb, pap