Na pierwszym miejscu znalazł się Laszlo Csatary, który jako szef policji w Koszycach, na Słowacji, na terenach pod okupacją węgierską, odegrał ważną rolę w deportowaniu do Auschwitz wiosną 1944 roku 15,7 tys. Żydów.
Na uzupełnionej liście znalazł się także Władimir Katriuk, który był dowódcą plutonu w batalionie ukraińskiej policji, odpowiedzialnym za zbiorowe mordy cywilów na terytorium Białorusi.
Trzeci ścigany to Helmut Oberlander, który służył w Einsatzkommando 10a, wchodzącym w skład Einsatzgruppe D (hitlerowskich grup operacyjnych), odpowiedzialnym za zbiorowe mordy Żydów na południu Ukrainy.
Katriuk i Oberlander mieszkają w Kanadzie, a Csatary - na Węgrzech, choć po wojnie również uciekł do Kanady.
W 1999 roku kanadyjskie władze cofnęły Katriukowi obywatelstwo, po ujawnieniu jego nazistowskiej przeszłości; w 2007 roku obywatelstwo zostało mu jednak przywrócone. Centrum Wiesenthala ma nadzieję, że w obliczu nowych ustaleń jego sprawa zostanie ponownie rozpatrzona. Także Oberlander miał kilka razy odbierane i przywracane kanadyjskie obywatelstwo - informuje izraelski dziennik "Haarec".
Csatary został w 1997 roku pozbawiony kanadyjskiego obywatelstwa. Dobrowolnie opuścił wówczas kraj i zamieszkał na Węgrzech. Kanada była już wcześniej negatywnie oceniana przez Centrum Wiesenthala w kwestii ścigania zbrodniarzy nazistowskich na swoim terytorium.
"Chcemy sprawić, by przynajmniej kilku z tych zbrodniarzy zostało osądzonych w najbliższych latach. Choć powszechnie uważa się, że wiek podejrzanych jest największą przeszkodą do ich osądzenia, to w wielu przypadkach przede wszystkim jest to brak politycznej woli" - powiedział "Haarecowi" autor raportu, dyrektor biura centrum w Jerozolimie Efraim Zuroff, który koordynuje poszukiwania zbrodniarzy nazistowskich na świecie.sjk, PAP