Orban: Barroso nie jest premierem Węgier, UE nie będzie pisać nam ustaw

Orban: Barroso nie jest premierem Węgier, UE nie będzie pisać nam ustaw

Dodano:   /  Zmieniono: 
Viktor Orban (fot. EPA/JULIEN WARNAND/PAP) 
Węgierski premier Viktor Orban zadeklarował zainteresowanie wznowieniem negocjacji z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym na temat pomocy finansowej. Węgierski rząd usztywnia jednak stanowisko w sprawie warunków przyznania pożyczki

W wywiadzie dla radia publicznego MR1 Orban podkreślił, że Węgry są zainteresowanie jak najszybszym wznowieniem negocjacji z Komisją Europejską i MFW w sprawie nowej transzy pożyczki finansowej. Szef rządu dodał, że Węgry spełniły zalecenia KE warunkujące udzielenie pożyczki i oczekują szybkiego wznowienia negocjacji. Zapewnił jednocześnie, że jego kraj nie znajduje się w aż tak trudnej sytuacji gospodarczej, by domagać się natychmiastowej pożyczki i jest raczej zainteresowany gwarancjami KE i MFW, że ją otrzyma w przypadku pogorszenia się sytuacji finansowej. Do rozpoczęcia rozmów z MFW jest również przygotowany negocjator Węgier Tamas Fellegi.

Pożyczka jak w 2008 roku?

Szef komisji gospodarczej Zgromadzenia Narodowego Antal Rogan poinformował, że nowa transza pożyczki będzie mniejsza niż 20 mld euro - takiej sumy dotyczyły wstępne negocjacje między KE, MFW i węgierskim rządem przerwane w listopadzie ubiegłego roku po zastrzeżeniach Komisji Europejskiej dotyczących niezależności węgierskiego banku centralnego (MNB). Rogan przypomniał, że pożyczka w podobnej wysokości w 2008 r. ocaliła Węgry przed katastrofą gospodarczą.

Orban ustąpił - i już nie chce ustępować

Węgierski rząd spełnił warunki KE dotyczące przywrócenia niezależności banku centralnego, przedkładając parlamentowi propozycję anulowania kontrowersyjnej ustawy, która planowała połączenie MNB z  Urzędem Nadzoru Finansowego (PSZAF). W wywiadzie radiowym Orban zapewnił, że Węgry nie przeprowadzą fuzji MNB z  PSZAF, skoro od tej decyzji ma zależeć kondycja finansowa węgierskiej gospodarki. Szef rządu usztywnił jednak jednocześnie wcześniejsze stanowisko, dodając, że szef KE Jose Manuel Barosso "nie jest przywódcą Węgier i węgierski rząd nie  ustąpi pod naciskiem KE dotyczącym kolejnych korekt ustawy". - Niczego nie  zamierzamy zmieniać - zapowiedział Orban.

Przed trzema dniami Orban deklarował w Brukseli większe ustępstwa w  sprawie zachowania niezależności banku. Chodziło między innymi o  rezygnację z dokooptowania członków Rady Monetarnej banku wybieranych przez deputowanych parlamentu, w którym rządzący Fidesz ma większość konstytucyjną. KE oceniła, że Orban udzielił "bardzo jasnych gwarancji" dotyczących szybkiej zmiany przepisów, by zapewniały one niezależność banku centralnego. Z powodu tej właśnie zmiany KE jest gotowa do  podjęcia negocjacji w sprawie pomocy finansowej - jednocześnie Komisja zaznacza jednak, że przed zakończeniem rozmów o pomocy finansowej Węgry powinny w pełni wywiązać się z podjętych zobowiązań. Termin wznowienia negocjacji w sprawie ewentualnej pomocy nie jest jeszcze znany.

PAP, arb