Sankcje wobec Syrii? Rosja: bez sensu, przyniosą odwrotny skutek

Sankcje wobec Syrii? Rosja: bez sensu, przyniosą odwrotny skutek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja nie zgadza się na sankcje wobec Syrii, fot. PAP/EPA/ABDURRARHMAN AL SHERIF/ANADOLU A
Rosja oświadczyła, że najnowsze sankcje Unii Europejskiej wobec Syrii przyniosą efekt odwrotny do zamierzonego. MSZ podkreśliło, że Moskwa nie uzna tych sankcji, które postrzega jako faktyczną blokadę kraju.

Resort wyraził zaniepokojenie warunkiem wymagającym od członków UE kontrolowania ładunków morskich i powietrznych zmierzających do Syrii z krajów trzecich, jeśli podejrzewają, że może znajdować się tam broń.

- Rosja nie uznaje (sankcji UE) i postrzega je jako kontrproduktywne i nieskuteczne w rozwiązaniu sytuacji w Syrii - głosi komunikat. Podkreślono w nim, że przyjęte przez UE środki są sprzeczne z literą i duchem planu pokojowego wynegocjowanego przez międzynarodowego mediatora Kofiego Annana.

W poniedziałek szefowie dyplomacji UE dodali dalszych 25 osób oraz trzy firmy na czarną listę obywateli i firm syryjskich objętych zakazem wjazdu i zamrożeniem aktywów w Unii. UE wzmocniła też kontrolę embarga na broń dla Syrii i zwiększyła pomoc humanitarną.

Jak ogłosiła na konferencji prasowej szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, Komisja Europejska zwiększy o 20 mln euro - do 63 mln - pomoc humanitarną dla Syryjczyków, a państwa członkowskie zadeklarowały kolejnych 27,5 mln euro pomocy.

Według opublikowanych w niedzielę danych organizacji pozarządowych od wybuchu rewolty w Syrii w marcu 2011 roku zginęło w tym kraju ponad 19 tys. osób.

mp, pap