Amerykański bezzałogowiec zabija w Jemenie

Amerykański bezzałogowiec zabija w Jemenie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Część Jemeńczyków protestuje przeciw atakom USA (fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB) 
Ośmiu islamskich bojowników zginęło w ataku samolotu bezzałogowego USA na wiozący ich pojazd na pustyni w prowincji Hadramut we wschodnim Jemenie - poinformowały jemeńskie władze.

Jak podało na swej stronie internetowej ministerstwo obrony, ofiarą przeprowadzonego w okręgu Hawra ataku lotniczego padło ośmiu członków Al-Kaidy. Dodało, że mieli oni ze sobą karabiny maszynowe i materiały wybuchowe.

Zastrzegający sobie anonimowość przedstawiciel lokalnych władz powiedział, że był to atak amerykańskiego samolotu bezzałogowego. Poinformował, że zabici rebelianci udawali się najprawdopodobniej na akcję zbrojną.

Mająca bazy w Jemenie Al-Kaida na Półwyspie Arabskim dokonywała uderzeń również na terytorium sąsiedniej Arabii Saudyjskiej. Wspierana przez Stany Zjednoczone armia jemeńska zdołała w tym roku wyprzeć rebeliantów z niektórych ich ostoi na południu kraju, ale odpowiedzią na to była seria samobójczych zamachów bombowych na instytucje rządowe.

zew, PAP