Tragedia u wybrzeży Włoch. Kilkadziesiąt osób utonęło?

Tragedia u wybrzeży Włoch. Kilkadziesiąt osób utonęło?

Dodano:   /  Zmieniono: 
U wybrzeży Włoch zatonęła łódź (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
U wybrzeży włoskiej wyspy Lampedusa w nocy z 6 na 7 września zatonęła łódź z nielegalnymi imigrantami.

Uratowano 54 osoby, trwają poszukiwania pozostałych rozbitków - poinformowały włoskie służby ratunkowe. Ocaleni twierdzą, że na pokładzie 10-metrowej starej łodzi rybackiej mogło być ponad 100 osób. Mówią też, że pochodzą z Tunezji.

W poszukiwaniach biorą udział jednostki straży przybrzeżnej i Gwardii Finansowej, śmigłowce oraz trzy okręty NATO: włoski, niemiecki i turecki. Włoskie władze zwróciły się z prośbą do osób przebywających w okolicy na prywatnych jachtach oraz do rybaków, by przyłączyli się do poszukiwań.

Drewniana łódź zatonęła ok. 12 mil morskich od Lampedusy. Pierwszych rozbitków uratowano ok. godz. 2.30 w nocy. Niektórym o własnych siłach udało się dopłynąć do niewielkiej pobliskiej wyspy Lampione.

Co roku na Lampedusę przypływają na pokładach starych łodzi tysiące nielegalnych imigrantów z Afryki Północnej. Wyspa leży zaledwie 120 km na wschód od Tunezji. Według organizacji Amnesty International w 2011 roku co najmniej 1,5 tys. osób utonęło w Morzu Śródziemnym, próbując dotrzeć do Europy.

jl, PAP