Widział, jak zginął Carnajew. Zrobił zdjęcia

Widział, jak zginął Carnajew. Zrobił zdjęcia

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. FBI
Mieszkaniec Watertown Andrew Kitzenberg był świadkiem tego, jak zginał starszy z braci Carnajewów – Tamerlan. - Byłem w swoim pokoju, pracowałem przy komputerze, gdy usłyszałem dźwięk przypominający huk petardy – wspomina.
Świadek twierdzi, że na początku nie zdawał sobie sprawy, że jest świadkiem „najgorętszej wiadomości w kraju”.  - Gdy wyjrzałem przez okno, zobaczyłem dwójkę ludzi kryjących się za samochodem. Zaczęli strzelać. Gdy usłyszałem strzały, pobiegłem na wyższe piętro. Dla bezpieczeństwa położyłem się na łóżku, skąd wciąż miałem dobry widok na ulicę i zacząłem robić zdjęcia – relacjonuje. 

Wspomina, że podczas strzelaniny bracia rzucali w kierunku policji materiały wybuchowe. 

- Później zobaczyłem, jak jeden z tych gości wsiada do mercedesa, zawraca i jedzie w kierunku policyjnej barykady - mówi Kitzenberg. Mężczyzna ujawnił także, że kontaktowało się z nim już FBI.

Eb, Boston Globe, getonhand.com