Wśród pasażerów samolotu, który robił się w San Francisco, były nastolatki, które zginęły w katastrofie. Ich rodzina chce jak najszybciej przylecieć do USA, ale nie jest to takie proste.
Linie lotnicze Asiana Airlines nie zadbały, aby zorganizować dla nich bezpośredni przelot. Rodziny muszą lecieć z trzema przesiadkami.
Do USA leci 12-osobowa delegacja rodzin pasażerów samolotu. - Dla nas, członków rodzin ofiar powinniście zorganizować podróż w możliwie najprostszy sposób.
Teraz oferujecie nam najbardziej skomplikowaną drogę z trzema przesiadkami. Jesteście liniami lotniczymi, nie firmą przesiadkową - mówił wujek zmarłej tragicznie Ye Mengyuan. - Linie lotnicze nie mają litości. To okropne - podkreślił.
eb, tvn24.pl
Do USA leci 12-osobowa delegacja rodzin pasażerów samolotu. - Dla nas, członków rodzin ofiar powinniście zorganizować podróż w możliwie najprostszy sposób.
Teraz oferujecie nam najbardziej skomplikowaną drogę z trzema przesiadkami. Jesteście liniami lotniczymi, nie firmą przesiadkową - mówił wujek zmarłej tragicznie Ye Mengyuan. - Linie lotnicze nie mają litości. To okropne - podkreślił.
eb, tvn24.pl