Parlament Holandii podczas swoje sesji ma zająć się sprawą pobicia holenderskiego dyplomaty w jego mieszkaniu w Moskwie. Części posłów przekonuje, że w związku z napięciami na linii Holandia-Rosja król Wilhelm Aleksander powinien odwołać swoją wizytę w Moskwie, która miała odbyć się 9 listopada.
9 listopada przypada 400. Rocznica nawiązania dwustronnych stosunków dyplomatycznych. Rocznicę od kilku tygodni zakłócają coraz ostrzejsze spięcia dyplomatyczne między tymi krajami. Wszystko zaczęło się od aresztowania przez Rosjan zarejestrowanego w Holandii statki Greenpeace, a następnie wprowadzenia utrudnień na import holenderskiego nabiału. Tydzień temu w Hadze policjanci pobili rosyjskiego dyplomatę. 16 października natomiast „nieznani sprawcy” zaatakowali radcę ambasady Holandii w Moskwie, w jego własnym mieszkaniu.
W związku z pobiciem Holendra, część posłów uważa, że król wraz z małżonką nie powinni udawać się do Moskwy.
Polskieradio.pl, ml
W związku z pobiciem Holendra, część posłów uważa, że król wraz z małżonką nie powinni udawać się do Moskwy.
Polskieradio.pl, ml