Zamordowali i spalili sąsiada, bo... myśleli, że jest pedofilem

Zamordowali i spalili sąsiada, bo... myśleli, że jest pedofilem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przed sądem stanęło dwóch 24-latków, obaj są żonaci i mają dzieci (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Na przedmieściach Bristolu dwaj sąsiedzi pobili i podpalili 44-letniego Bijana Ebrahima, gdyż niesłusznie podejrzewali, że mężczyzna jest pedofilem. Procesem morderców żyje cała Wielka Brytania - podaje "Gazeta Wyborcza".
14 lipca w nocy 44-latek został siłą wyciągnięty z domu przez sąsiadów, pobity, oblany benzyną i podpalony. Przed sądem stanęło dwóch 24-latków, obaj są żonaci i mają dzieci.

Bijan mieszkał w Wielkiej Brytanii od dziesięciu lat. Sąsiedzi zaczęli powtarzać plotkę, że zamknął on w swoim domu i zgwałcił 14-latkę. Powtarzano, że 44-latek jest pedofilem. Gdy wandale zniszczyli jego ogródek wezwana na miejsce policja musiała interweniować w zupełnie innej sprawie. Sąsiedzi zaczęli oskarżać mężczyznę, że jest pedofilem i robi dzieciom niestosowne zdjęcia. Jednak z informacji policji wynika, że na jego komputerze nie znaleziono żadnych niepokojących materiałów.

Jak podaje policja nienawiść sąsiadów do 44-latka miała też związek z jego irańskim pochodzeniem.

ja, "Gazeta Wyborcza"