Papież Franciszek ochrzcił dziś w Kaplicy Sykstyńskiej niemowlęta. Wśród nich znajdowały się dzieci samotnych matek i rodziców bez ślubu - podaje Polskie Radio.
W trakcie kazania papież podkreślił, że ochrzczone przez niego dzieci są ostatnim ogniwem w łańcuchu, trwającym nieprzerwanie od chrztu Jezusa w wodach Jordanu. Kościół katolicki obchodzi dziś wspomnienie tego wydarzenia.
Papież zwracając się do rodziców podkreślił, że to oni powinni prowadzić dzieci w wierze i być jej „przekazicielami”. Dla niego o wiele piękniejszym chórem od tego w kaplicy Sykstyńskiej jest chór hałasujących dzieci.
Papież dodał, że niektóre z maluchów mogą płakać bo są głodne. - Jeśli są głodne, mamy, dajcie im jeść, spokojnie, bo one są najważniejsze - powiedział papież Franciszek.
pp, polskieradio.pl
Papież zwracając się do rodziców podkreślił, że to oni powinni prowadzić dzieci w wierze i być jej „przekazicielami”. Dla niego o wiele piękniejszym chórem od tego w kaplicy Sykstyńskiej jest chór hałasujących dzieci.
Papież dodał, że niektóre z maluchów mogą płakać bo są głodne. - Jeśli są głodne, mamy, dajcie im jeść, spokojnie, bo one są najważniejsze - powiedział papież Franciszek.
pp, polskieradio.pl