- W Komisji Europejskiej silne są teki, które wymuszają na innych bycie klientem. Ja miałem ten przywilej, ponieważ od budżetu zależą wszyscy - mówi unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski u progu negocjacji ws. obsady stanowisk w tej instytucji.
Jego zdaniem wśród najważniejszych stanowisk, choć nie tak prestiżowych, jest teka komisarza ds. konkurencji. - To jest żelazne ustawodawstwo antykartelowe, pod którym uginają się Microsoft, Google, niemieckie banki czy Gazprom - wyjaśnił Lewandowski.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
TVN24 Biznes i Świat/x-news