W wygłoszonej po chorwacku homilii, papież, przywołując postać siostry Marii Petkovic, która poświęciła swoje życie dziełu dobroczynności, złożył hołd kobietom chorwackim.
"Jej postać skłania do myślenia o wszystkich kobietach Chorwacji, szczególnie żonach i matkach, jak również tych naznaczonych bólem z powodu utraty swych bliskich w okrutnej wojnie lat 90." - powiedział.
Ojciec Święty wskazał na szczególną rolę kobiet w rodzinie. Kobietom Bóg powierzył w szczególny sposób troskę o wszelkie istnienie, "Zawrotny rytm współczesnego życia może prowadzić do odsunięcia na dalszy plan tego, co ludzkie, a nawet do utraty tych wartości" - ostrzegł. - "Być może bardziej niż w innych okresach historii nasze czasy wymagają tego daru kobiecego, który zapewni wrażliwość na człowieka we wszelkich okolicznościach" - mówił.
Zaapelował do chorwackich kobiet, aby "świadome swego szlachetnego powołania, jako żony i matki, spoglądały nadal na każdego oczami serca". "Niech tak będzie w rodzinie, w społeczeństwie, we wspólnocie kościelnej. (...) Wszędzie tam, gdzie wasza obecność jest nieodzowna" - powiedział.
Jan Paweł II wezwał też społeczeństwo chorwackie, które przeżyło dramat wojny, do pojednania: "Niech wasza chrześcijańska wspólnota umocni się we wzajemnym przebaczeniu, miłosierdziu i pokoju - oto modlitwa, którą papież wznosi do Boga za was wszystkich".
O czasach wojny mówił też biskup Dubrownika Żelimir Puljić. Witając papieża wyraził Ojcu Świętemu głęboką wdzięczność za "niestrudzone wysiłki", jakie podejmował podczas wojny w Chorwacji oraz Bośni i Hercegowinie, aby doprowadzić do przywrócenia pokoju.
"W toku Twoich dwóch poprzednich, niezapomnianych wizyt w Chorwacji - powiedział hierarcha - lałeś oliwę modlitwy na rany społeczeństwa chorwackiego, za co jesteśmy Ci szczególnie wdzięczni".
W innym miejscu homilii papież z uznaniem przypomniał świetlaną przeszłość Dubrownika.
"Pamiętając o moim poprzedniku Piusie IV (który, zanim został papieżem - 1560-65, był arcybiskupem Dubrownika), przybyłem do tego starożytnego i okrytego chwałą miasta, do Dubrownika dumnego ze swej historii i ze swych tradycji wolności, sprawiedliwości i dbałości o wspólne dobro, czego świadectwem są lapidarne słowa wyryte słowa na murach twierdzy św. Wawrzyńca i na drzwiach sali obrad Pałacu Gubernatorskiego" - powiedział Ojciec Święty.
Nawiązał tu do starych maksym wypisanych po łacinie: "Non bene pro toto libertas venditur auro" oraz "Obliti privatorum, publica curate". Oznaczają one: "Wolności nie sprzedaje się za całe złoto świata" i "Zapomnij o prywatnym interesie, troszcz się o publiczny".
"Życzę wam, aby nagromadzona przez wieki spuścizna wartości ludzkich i chrześcijańskich nadal stanowiła z pomocą Bożą i waszego patrona św. Błażeja największy skarb tego kraju" - zwrócił się do mieszkańców Dubrownika.
46-tysięczny dziś Dubrownik, leżący na dalmatyńskim wybrzeżu Chorwacji, przeżywał bujny rozkwit w czasach Bizancjum. Podporządkowany Wenecji (1205-1358), a następnie Królestwu Węgierskiemu, wykupił swoją niepodległość w 1382 roku.
Przez wieki port nad Adriatykiem był oazą wolności, podczas gdy reszta kraju znajdowała się pod obcą dominacją. Na jego republikańskiej fladze wypisane było słowo "Libertas" ("Wolność"), którą opiewa łacińska maksyma z twierdzy św. Wawrzyńca.
We mszy uczestniczyło 50 tys. osób - tyle, ile mogło się pomieścić przed ołtarzem. Przybyli także pielgrzymi z sąsiedniej Bośni i Hercegowiny, a także z odległego Paragwaju, Argentyny, Peru i Chile - krajów, w których przez kilkanaście lat pracowała Maria Petković, założycielka Zgromadzenia Córek Miłosierdzia, które liczy dziś ok. 450 sióstr pracujących w 12 państwach na trzech kontynentach, niosąc pomoc ubogim, opuszczonym i najbardziej potrzebującym. Obecni byli również przedstawiciele najwyższych władz Chorwacji z prezydentem Stipe Mesiciem.
Po mszy św. Jan Paweł II pobłogosławił odłamki wielkiego krzyża z góry Srdj, rozbitego w czasie najcięższych walk o Dubrownik 6 grudnia 1991 roku przez artylerię. Odłamki te staną się kamieniami węgielnymi pod budowę nowych świątyń w diecezji dubrownickiej.
Powrót papieża do Rijeki, gdzie Jan Paweł II rezyduje w czasie całej pięciodniowej pielgrzymki, przewidziany jest około godz. 20.
em, pap