Proces Oscara Pistoriusa zostanie wznowiony. Przez minione trzy miesiące specjaliści badali zdrowie psychiczne atlety. Mieli stwierdzić, czy w momencie zabicia swojej narzeczonej cierpiał na zaburzenia lękowe - podaje TVN24.
Proces został zawieszony pod koniec maja na wniosek prokuratury. Oskarżyciele wnieśli o zbadanie stanu psychicznego Pistoriusa po tym, jak jeden ze świadków obrony stwierdził, że cierpiał on na zaburzenia lękowe - podaje TVN24.
Czterech psychiatrów, którzy badali sportowca teraz mają stwierdzić, czy oskarżony był w pełni władz umysłowych w momencie zabójstwa swojej narzeczonej Reeve Steenkamp i czy był w stanie "pojąć jego niewłaściwość".
Jednak nawet jeśli psychiatrzy stwierdzą, że Pistorius w Walentynki 2013 roku, kiedy zabił , cierpiał na zaburzenia lękowe, ma nie zmienić to znacząco procesu. Obrona sama przyznała, że taki stan umysłu nie mógł uniemożliwić sportowcowi rozpoznania dobra od zła. Grozi za nie maksymalnie 15 lat więzienia.
TVN24
Czterech psychiatrów, którzy badali sportowca teraz mają stwierdzić, czy oskarżony był w pełni władz umysłowych w momencie zabójstwa swojej narzeczonej Reeve Steenkamp i czy był w stanie "pojąć jego niewłaściwość".
Jednak nawet jeśli psychiatrzy stwierdzą, że Pistorius w Walentynki 2013 roku, kiedy zabił , cierpiał na zaburzenia lękowe, ma nie zmienić to znacząco procesu. Obrona sama przyznała, że taki stan umysłu nie mógł uniemożliwić sportowcowi rozpoznania dobra od zła. Grozi za nie maksymalnie 15 lat więzienia.
TVN24