Rozejm nie działa. Majdan znowu protestuje

Rozejm nie działa. Majdan znowu protestuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Od niedzielnego wieczoru terroryści na wschodzie Ukrainy przeprowadzili szereg ataków na posterunki i umocnione pozycje wojska ukraińskiego - napinano w komunikacie prasowym sztabu Operacji Antyterrorystycznej - podaje TVN24. Pokojowy plan prezydenta Ukrainy Petra Roroszenko wywołuje coraz większą krytykę w Kijowie.
Tuż po północy w pobliżu wsi Kremiennaja, separatyści ukryci w lesie, ostrzelali z granatników posterunek ukraińskich żołnierzy - informują przedstawiciele strony rządowej. Wojskowi odpowiedzieli ogniem z broni ręcznej i sprzężonego działka przeciwlotniczego ZU-23. Atak został odparty. Strat po stronie ukraińskiej nie było. - podaje TVN24. 
 
Także w nocy separatyści ostrzeliwali z granatników lotnisko w Kramatorsku, posterunki wojskowe koło Słowiańska, wsi Makarow, Awdiejewka i na górze Karaczun.
 
Wojskowi podkreślają, że zawieszenie broni działa tylko w teorii. Separatyści kontynuują walki. Pokojowy plan Petra Poroszenko wywołuje natomiast coraz większą krytykę. W niedziele na kijowskim Majdanie protestowało kilka tysięcy osób. Wśród nich było wielu ochotników, którzy zarzucają rządowi brak działań. 
 
 – Myślicie, że co ja teraz robię w Kijowie? Próbuję wywieźć naszych ochotników. Trzem kompaniom nie dają wyjechać z Kijowa do Donbasu, żeby nie denerwować Putina – powiedział w studiu Hromadske TV Semen Semenczenko z ochotniczego batalionu Donbas.

 Rozejm kończy się dzisiaj o 21:00 .

TVN24, lb.ua