NATO zmienia politykę obronną. Cyberatak na jedno państwo to atak na Sojusz

NATO zmienia politykę obronną. Cyberatak na jedno państwo to atak na Sojusz

Dodano:   /  Zmieniono: 
NATO przystosowuje się do realiów prowadzenia wojny w XXI wieku. Według najnowszej poprawki polityki bezpieczeństwa, Sojusz atak cyfrowy na któregokolwiek członka będzie traktować jako napaść przeciw wszystkim - podaje Wyborcza.pl.
- Otwiera to drogę do zbiorowej samoobrony identycznie jak w przypadku ataku sił konwencjonalnych - tłumaczy praktyczne zastosowanie nowych przepisów Jamie Shea, rzecznik prasowy NATO.

- Wszystkie poważne kryzysy międzynarodowe, jakie miały miejsce w ostatnim czasie - Gruzja, Syria, a teraz Ukraina, odbywają się w dużej mierze w wymiarze cyfrowym, przy użyciu zaawansowanych metod i technik - dodaje Shea.

Według nowych przepisów atak cyfrowy na państwo Sojuszu będzie podlegał pod Artykuł 5. Traktatu Transatlantyckiego, który głosi, że "zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej, będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim".

Wyborcza.pl