Spór na linii Londyn-Berlin. "Najważniejszy jest interes narodowy"

Spór na linii Londyn-Berlin. "Najważniejszy jest interes narodowy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
David Cameron, fot.Wprost
David Cameron planuje ograniczenie napływu biedniejszych i gorzej wykształconych imigrantów z krajów UE. Sprzeciwia się temu kanclerz Niemiec Angela Merkel. O sporze na linii Londyn-Berlin rozpisują się brytyjskie media.
Jak pisze "Guardian" David Cameron wystawia przyszłość Wielkiej Brytanii na ryzyko.

- Premier nie może izolować Merkel i innych, z którymi jeszcze można się porozumieć. Jeśli Downing Street jest gotowe do wysuwania nierealnych żądań, dlaczego Berlin miałby dalej uważać na swoje słowa? - pisze gazeta.

Dziennik "Scotsman" cytuje natomiast słowa ministra skarbu George'a Osborne'a: „Dla nas najważniejszy jest nasz interes narodowy".

Dziennikarz "Independent" uważa natomiast, że Cameron ma trudne zadanie, ponieważ krajowa konkurencja ze strony antyeuropejskiej i antyemigracyjnej Parti Niepodległości Zjednoczonego Królestwa sprawia, że musi on zaostrzyć retorykę.

"Daily Telegraph" studzi atmosferę cytując słowa Matsa Perssona, szefa think tanku Open Europe. - Nie, Angela Merkel nie wystosowała wobec Davida Camerona żadnego ulitmatum - uważa Persson.

"Times" przynosi na pierwszej stronie informację, że lider frakcji konserwatywnej w Parlamencie Europejskim nastaje, aby zablokować w Wielkiej Brytanii absolutnie wszystkie zasiłki dla przyjezdnych z innych państw Unii Europejskiej.  Syed Kamall podkreśla, że brytyjski system zasiłków jest uniwersalny, podczas gdy w innych państwach Unii ich wysokość zależy od wkładu, jaki obywatel wnosi do skarbu państwa.

polskieradio.pl