"Proces abp Wesołowskiego rozpocznie się po Nowym Roku"

"Proces abp Wesołowskiego rozpocznie się po Nowym Roku"

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Proces abp Wesołowskiego rozpocznie się po Nowym Roku" (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Proces abp Wesołowskiego rozpocznie się po Nowym Roku, teraz zbliżają się święta i Watykan będzie czym innym zajęty - mówił w TVN24 Artur Sporniak z "Tygodnika Powszechnego".
Jak podkreślił Sporniak, "papież jest zdeterminowany, żeby tak okropne czyny zostały ukarane". Zapytany o to, dlaczego Watykan zgodził się, aby abp Wesołowski opuścił areszt, odparł, że "papież chce postępować zgodnie z procedurami".

- Wykorzystano możliwość aresztowania na dwa miesiące. (...) Wesołowski nie ma możliwości mataczenia. Jest pod nadzorem, to nie tak, że on sobie swobodnie chodzi. Nie może wychodzić poza teren (Watykanu - red.). On jest ogrodzony, tam jest Gwardia Szwajcarska, żandarmeria, to nie jest tak, że on może sobie wyjść i wyjechać z Włoch - ocenił.

Sporniak wyjaśnił, że współpraca na linii Watykan-Dominikana jest bardzo ważna, ponieważ Wesołowski będzie sądzony według starego kodeksu z końca XIX-wieku.

- W tym kodeksie przestępstwa seksualne na nieletnich są z oskarżenia prywatnego, a nie publicznego. To papież wezwał arcybiskupa z Dominikany. Być może rozmawiano (z prokuratorem - red.) o tym, by przysłać do Watykanu to oskarżenie prywatne. Tam jest wiele trudnych spraw do pokonania - stwierdził.

tvn24.pl