Konsekracji Wenceslao Padilli, 53-letniego filipińskiego księdza, który dotąd był przełożonym katolickiej misji sui iuris w Ułan Bator (reprezentacja watykańska najniższego szczebla), dokonał w nowo otwartej katedrze w Ułan Bator osobisty przedstawiciel papieża, kardynał Cresenzio Sepe, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Ewangelizacji.
Jako biskup Padilla staje obecnie na czele prefektury apostolskiej w Mongolii.
Jan Paweł II w odczytanym przez kardynała Sepe podczas konsekracji biskupa Padilli liście, do liczącej 174 członków mongolskiej wspólnoty katolickiej, wyraził ubolewanie, że nie mógł osobiście uczestniczyć w tej uroczystości.
"Z całego serca pragnąłem być osobiście obecny na tej znaczącej i historycznej uroczystości liturgicznej (...), ale nie było to częścią zamierzeń naszego Pana" - napisał w liście papież.
"Ojciec Święty kocha Mongolię i ma nadzieję ją odwiedzić, kiedy to będzie możliwe" - powiedział kardynał Sepe podczas uroczystości, na której było w katedrze około tysiąca osób.
Oprócz katolików przybyli z darami dla biskupa Padilli liczni buddyści w tradycyjnych strojach i duchowni mongolskiego Kościoła prawosławnego.
Padilla powiedział w homilii, iż pragnie "wyciągnąć rękę" do wyznawców innych religii i pozdrowił "jako braci" buddystów, szamanów, chrześcijan i muzułmanów.
"Wszyscy musimy pracować razem, aby nieść nadzieję naszej ukochanej Mongolii" - zakończył Padilla.
Światowe agencje interpretują list papieża do mongolskich katolików jako "oficjalną rezygnację z planów podróży do Mongolii".
2,5 milionowa, stepowa Mongolia w północnej Azji, uważana jest przez Kościół katolicki za ważny przyczółek pracy misyjnej w Azji.
Po upadku rządu komunistycznego w 1990 r. tradycyjna religia Mongolii, buddyzm, zaczyna szybko odbudowywać swe wpływy, ale utworzyli tu placówki również misjonarze różnych Kościołów chrześcijańskich.
rp, pap