Zegar tyka. Jesteśmy o dwie minuty bliżej do końca świata

Zegar tyka. Jesteśmy o dwie minuty bliżej do końca świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zegar tyka. Jesteśmy o dwie minuty bliżej do końca świata (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Naukowcy z "Bulletin of the Atomic Scientists" zmienili położenie wskazówek "Zegara Zagłady", który od 1947 roku wskazuje minuty dzielące nas od końca świata.
Wskazówki zegara przesunięto o dwie minuty. Obecnie zatem jest najbliżej północy od 1987 roku. W 2010 roku było za pięć dwunasta, obecnie już wyłącznie trzy minuty dzielą nas do zakończenia ziemskiej sielanki.

Idea zarządu "Bulletin of the Atomic Scientists" na Uniwersytecie Chicagowskim polega na graficznej prezentacji podobnej do tradycyjnych chronometrów. Punktem zero jest godzina dwunasta. Im bliżej północy, tym bliżej końca ziemskiej cywilizacji.

Naukowcy ostrzegają, iż globalne ocieplenie i wypadki nuklearne stwarzają większe ryzyko dla ludzkości. Dlatego też grupa kontrolna zdecydowała się zmienić położenie wskazówek "Zegara Zagłady".

Co ciekawe, zdaniem badaczy mniejsze jest prawdopodobieństwo użycia broni jądrowej w konfliktach zbrojnych w dzisiejszych czasach. O wiele bardziej niebezpieczne natomiast jest gromadzenie materiałów potrzebnych do produkcji tego rodzaju uzbrojenia, czy modernizacja arsenałów atomowych.

Wskazówki "Zegara Zagłady" od 1987 roku cofano aż do 17 minut przed północą w roku 1991. Jakiś czas później jednak znów z wolna powracała atomowa przypadłość naszej planety.

Czasem, które powodowały ciągłe oscylowanie "Zegara Zagłady" blisko północy były lata 1953-1959. To właśnie wtedy Związek Radziecki i Stany Zjednoczone regularnie przeprowadzały próby z głowicami jądrowymi.

rt.com, independent.co.uk