Jak donosi Polskie Radio podczas marszu zorganizowanego w Moskwie po śmierci Borysa Niemcowa, zatrzymano deputowanego ukraińskiej Rady Najwyższej Ołeksija Honczarenkę. Według rosyjskich śledczych jest on współodpowiedzialny za pożar w odeskim Domu Związkowym w maju ubiegłego roku.
Honczarenko, który w maju ubiegłego roku kandydował na burmistrza Odessy, został zatrzymany na polecenie rosyjskich śledczych. Zdaniem śledczych w Domu Związkowym doszło do pogromu zorganizowanego przez ukraińską skrajną prawicę. Miejscowi kibice obrzucili Dom Związkowy koktajlami Mołotowa, w wyniku czego doszczętnie spłonął. Zginęło 48 osób. Ukraina mówi o prowokacji i twierdzi, że to Rosjanie wywołali tego dnia zamieszki w Odessie.
Według rosyjskich mediów, Honczarenko był bezpośrednio zaangażowany w wydarzenia w Odessie. Nie wiadomo, o jakie dokładnie zarzuty chodzi. Tuż po pożarze fotografował spalone ofiary i publikował ich zdjęcia w internecie. W ostatnich wyborach parlamentarnych Ołeksij Honczarenko został deputowanym Bloku Poroszenki.
W odpowiedzi przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy poinformował, że Honczarenko posiadał paszport dyplomatyczny wobec czego jego zatrzymanie jest pogwałceniem norm prawa międzynarodowego.
Polskie Radio
Według rosyjskich mediów, Honczarenko był bezpośrednio zaangażowany w wydarzenia w Odessie. Nie wiadomo, o jakie dokładnie zarzuty chodzi. Tuż po pożarze fotografował spalone ofiary i publikował ich zdjęcia w internecie. W ostatnich wyborach parlamentarnych Ołeksij Honczarenko został deputowanym Bloku Poroszenki.
W odpowiedzi przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy poinformował, że Honczarenko posiadał paszport dyplomatyczny wobec czego jego zatrzymanie jest pogwałceniem norm prawa międzynarodowego.
Polskie Radio