Pieskow: Terroryści na ogół znajdują się w pobliżu tureckiej granicy

Pieskow: Terroryści na ogół znajdują się w pobliżu tureckiej granicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dmitrij Pieskow (fot. Kremlin.ru [CC BY 3.0], via Wikimedia Commons) 
- Rosja będzie kontynuowała ataki lotnictwa na cele tzw. Państwa Islamskiego w Syrii, w pobliżu granicy z Turcją - poinformował rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow.
- Chcielibyśmy, aby terroryści i bojownicy trzymali się z dala od tureckiej granicy, ale niestety na ogół znajdują się oni na syryjskim terytorium w pobliżu granicy tureckiej - podkreślał Pieskow. Jak dodał, rosyjska operacja w Syrii będzie "bez wątpienia kontynuowana".

Jak dodał rzecznik prezydenta Rosji sam Putin stoi na stanowisku, iż walka z terroryzmem nie może być efektywna bez zbudowania szerokiej koalicji. - Co się tyczy Turcji, to oczywiście tutaj można stawiać współpracę pod znakiem zapytania, przynajmniej na tym etapie. Ale oczywiście to nie odnosi się do innych członków koalicji - zaznaczył.

"Zestrzelony został rosyjski SU-24"

"Dziś na terytorium Syrii, prawdopodobnie w wyniku ostrzału z ziemi, zestrzelony został rosyjski SU-24.Samolot znajdował się an wysokości 6 tys. metrów. Los pilotów nie jest znany. Według pierwszych informacji, udało się im katapultować. Przez cały czas lotu samolot znajdował się nad terytorium Syrii, czego dowodzą obiektywne środki kontroli" - napisało wczoraj rosyjskie ministerstwo obrony Rosji w komunikacie.

Szef resortu obrony zaprzeczył jakoby samolot naruszył turecką strefę powietrzną. W odpowiedzi strona turecka opublikowała zdjęcia z radaru, na których widać, że samolot Su-24 przekracza granicę tego kraju.

rt.com, Reuters