Manifestacje lewicy i PEGIDY w Lipsku, w tle burdy wywołane przez chuliganów

Manifestacje lewicy i PEGIDY w Lipsku, w tle burdy wywołane przez chuliganów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemiecka policja (fot.Gerhard Seybert/Fotolia.pl) 
Około 250 osób zostało zatrzymanych przez niemiecką policję po burdach do jakich doszło, gdy w mieście trwały manifestacje przeciwko przyjmowaniu imigrantów w Lipsku oraz demonstracje przeciwko takim działaniom. Zdaniem policji, okazję do wszczęcia ulicznych walk wykorzystali chuligani – donosi Deutsche Welle.

Według informacji przekazywanych przez niemieckie media, lokalna struktura organizacji PEGIDA (Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji Zachodu – red.) z Lipska – LEGIDA zorganizowała manifestację przeciwko przyjmowaniu imigrantów. Kontrmanifestację zorganizowały środowiska lewicowe, które poglądy PEGIDY uznają za rasistowskie i ksenofobiczne.

Kilka tysięcy osób na ulicach

W obu marszach, według różnych źródeł wzięło udział od 3500 do niemal 5000 osób. Podczas marszu LEGIDY skandowano hasła wzywające do deportacji imigrantów oraz ostrzegano przed islamem, podczas gdy na kontrmanifestacji oskarżano LEGIDĘ o ksenofobię. W  drugim wydarzeniu udział wziął burmistrz Lipska.

Burdy

W trakcie marszu doszło do ataku na dzielnicę Connewitz, która uważana jest za zdominowaną przez osoby o lewicowych poglądach doszło do burd. Według policji, środowiska chuliganów niezwiązane z żadnym z ruchów wszczęły uliczne walki. Napastnicy podpalali samochody i niszczyli witryny sklepowe.

Deutsche Welle