"The Biter albo "Clipper" - tak nazywany jest nowy metalowy przyrząd, którym karane są kobiety w Mosulu.
22-letnia Fatima, która nie chce ujawniać swojej pełnej tożsamości powiedziała, że uciekła z Mosulu po kilku nieudanych próbach. Przyznała, że działania Państwa Islamskiego stają się coraz bardziej brutalne, porównując je do tych z ubiegłego roku.
– "Clipper" stał się dla nas koszmarem. W zeszłym miesiącu moja siostra została tak surowo ukarana, ponieważ zapomniała wziąć z domu rękawiczek – mówiła Fatima. Dodała, że na ciele jej siostry są nadal widoczne siniaki i blizny. Ukarana kobieta miała stwierdzić, że okrutna metoda stosowana wobec kobiet jest bardziej bolesna od bólu, który kobiety odczuwają w czasie porodu.
Są znane również inne opisy działania nowej metody. Porównywana jest ona do "pułapek dla zwierząt" albo "metalowych szczęk".
Mosul przed zajęciem przez Państwo Islamskie w czerwcu 2014 roku zamieszkiwało około pół miliona osób. Państwo Islamskie nakazuje, by kobiety były całkowicie zasłonięte, nosiły workowate ubrania oraz rękawiczki, a w wyjściach na zewnątrz swoich domów powinien im zawsze towarzyszyć krewny.
The Independent