Verheugen gani Francuzów

Verheugen gani Francuzów

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Francja nigdy nie chciała rozszerzenia Unii Europejskiej na wschód i nadal nie chce go, w każdym razie nie w obecnej formie" - powiedział komisarz Guenter Verheugen.
Komisarz ds. rozszerzenia UE ostro skrytykował Francję podczas dyskusji o przyszłości Europy, zorganizowanej w Berlinie przez Fundację Friedricha Eberta. W debacie uczestniczyli m. in. przewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse, były szef polskiego MSZ Bronisław Geremek oraz były prezydent RFN Richard von Weizsaecker.

Zdaniem Verheugena, prawdziwym powodem francuskiego stanowiska nie były oficjalnie wysuwane obawy, iż rozszerzenie uniemożliwi pogłębienie integracji europejskiej, lecz chęć powstrzymania przesuwania się punktu ciężkości Unii z Zachodu na Wschód.

Przyjęcie krajów środkowoeuropejskich doprowadzi - zdaniem komisarza - do stopniowego ograniczenia roli Francji w procesie integracji europejskiej. "To być może nieco brutalna ocena, jestem jednak przekonany, że oddaje ona właściwie nastroje panujące we francuskiej klasie politycznej" - wyjaśnił Verheugen.

Komisarz przyznał, że byłoby lepiej, gdyby europejska Unia Polityczna powstała przed rozszerzeniem UE. "Nie można jednak robić Polakom zarzutu, że 15 krajów UE nie zdołało uzgodnić zasad takiej unii ani w Maastricht, ani w Amsterdamie, ani też w Nicei" - zauważył. Verheugen przypomniał, że to właśnie prezydent Francji Jacques Chirac zablokował w 2000 r. wszystkie propozycje zmierzające do instytucjonalnych reform w Unii Europejskiej.

Zdaniem Verheugena, nie można było odkładać na później przyjęcia nowych krajów do Unii. "Obawialiśmy się, że przewlekanie rozszerzenia może narazić na szwank cały proces europejskiej integracji". Jak się okazało, moje obawy były uzasadnione: "W warunkach roku 2003 negocjacje akcesyjne nie zakończyłyby się pomyślnym rezultatem" - ocenił.

oj, pap