Obławy w meczetach

Obławy w meczetach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjska milicja i służby specjalne dokonały kolejnych aresztowań w moskiewskich meczetach, poinformowały portal internetowy Islam Online i radio "Echo Moskwy".
Według muzułmańskiego portalu, ofiarą akcji rosyjskich służb padły niemal wszystkie muzułmańskie miejsca kultu. Liczba aresztowanych to co najmniej 18 osób.

Jak twierdzi "Echo Moskwy" przed XIX-wiecznym Meczetem Historycznym stały ciężarówki, do których pracownicy służb specjalnych wsadzali zatrzymanych. Nie wiadomo dokąd zawieziono złapanych muzułmanów.

Pierwsze doniesienia o "nalotach" na stołeczne meczety pojawiły się w ubiegły piątek, 27 lutego. Naczelny mufti azjatyckiej części Rosji Nafigułła Aszyrow powiedział, że milicja obsadziła wówczas co najmniej dwa miejsca kultu, sprawdzała wszystkim wchodzącym dokumenty i dokonywała zatrzymań.

"Boimy się, że to stanie się praktyką i naszych wiernych będą bez przyczyny zatrzymywać po wyjściu z meczetu. Ludzie będą się bali tutaj przychodzić" - skomentował inny muzułmański duchowny -  szef Rady Muftich Rosji Rawil Gajnutdin.

W sprawę zaangażowali się rosyjscy obrońcy praw człowieka. Swietłana Gannuszkina z organizacji Współpraca Obywatelska zapowiedziała złożenie skargi do prokuratury generalnej, interwencję zapowiedział także związany z ruchem praw człowieka deputowany Pawieł Kraszeninnikow.

Sama milicja i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdziły początkowo, że żadnej podobnej akcji nie było, później jednak ich przedstawiciele przyznawali, że dokonano kolejnej "operacji antyterrorystycznej". Także teraz władze odmawiają komentarzy.

Muzułmanie według różnych danych to 10-15 proc. mieszkańców Rosji. Wśród nich są zarówno mieszkańcy Północnego Kaukazu (m.in. Czeczeni), jak i środkowego Powołża - głównie Tatarzy.

sg, pap