Rząd chciałby wprowadzić obowiązek posiadania takiego dowodu dla wszystkich obywateli i stworzyć ogólnokrajową bazę danych biometrycznych. Projekt ustawy w tej sprawie władze zamierzają ogłosić jeszcze w poniedziałek. Zgodnie z nią, początkowo dowody osobiste mają nie być obowiązkowe, ale z czasem władze chciałyby to zmienić. Władze twierdzą, że baza danych biometrycznych będzie pomocna w walce z przestępczością pospolitą, nielegalną imigracją oraz z terroryzmem.
Krytycy nie podzielają tego poglądu. Twierdzą, że takie przedsięwzięcie byłoby bardzo kosztowne, kwestionują jego przydatność w walce z terroryzmem i obawiają się zamachu na swobody obywatelskie.
Koszt powszechnego wprowadzenia dowodów osobistych rząd szacuje na 3,1 miliarda funtów szterlingów i zamierza to sfinansować, podnosząc opłaty paszportowe.
Obowiązek posiadania dowodów osobistych zniesiono w Wielkiej Brytanii wkrótce po drugiej wojnie światowej.
Sondaże wskazują, że zdecydowana większość Brytyjczyków - ok. 80 proc. - popiera ideę dowodów osobistych, choć zaledwie 16 proc. wierzy, że takie dokumenty ułatwią walkę z terroryzmem.
em, pap