Ideolog Al-Kaidy zastrzelony

Ideolog Al-Kaidy zastrzelony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwaj bojownicy w tym ideolog Al-Kaidy i saudyjski policjant ponieśli śmierć w wymianie ognia między siłami bezpieczeństwa i ekstremistami na przedmieściach stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadu.
Pięć osób, w tych dwóch obcokrajowców, według źródeł policyjnych, zostało rannych.

AFP, powołująca się na relacje naocznych świadków, informowała wcześniej o czterech zabitych. Według agencji, bojownicy jechali trzema samochodami, z których dwa zostały podziurawione przez kule.

Do strzelaniny doszło w dzielnicy al-Kuds na wschodnich obrzeżach Rijadu. Miejsce incydentu natychmiast otoczyły liczne oddziały policji, w górze krążyły śmigłowce.

Jak dowiedziała się AFP, wśród bojowników zabitych w środowej strzelaninie był "jeden z najbardziej niebezpiecznych ludzi w  królestwie", figurujący na liście Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Według źródeł policyjnych, chodzi o Abdallaha Mohammada Rachida, "jednego z najbardziej niebezpiecznych ekstremistów, uważanego za  ideologa Al-Kaidy w Arabii Saudyjskiej". Jego nazwisko znajduje się na liście najbardziej poszukiwanych terrorystów.

Sporządzona w grudniu 2003 roku lista zawierała początkowo 26 nazwisk. Później ich liczba spadła do 14, gdyż pozostałe osoby zostały zabite lub aresztowane w ramach podjętej przez władze kampanii antyterrorystycznej.

Kraj, będący największym producentem ropy w świecie, był od roku sceną samobójczych zamachów, wymiany ognia i porwań cudzoziemskich pracowników. Odpowiedzialność za ataki przypisywano związanym z Al- Kaidą bojownikom, dążącym do obalenia proamerykańskiej monarchii.

18 czerwca siły bezpieczeństwa zabiły dowódcę miejscowej komórki Al-Kaidy, Abdulaziza al-Mukrina, wraz z trzema innymi czołowymi bojownikami. Nowym szefem grupy terrorystyczna siatka mianowała Saleha al-Ufiego.

W strzelaninach i zamachach bombowych, przypisywanych Al-Kaidzie, zginęło co najmniej 85 policjantów i cywilów, wśród nich wielu obcokrajowców.

W ubiegłym tygodniu faktyczny władca kraju, następca tronu Abdullah, ogłosił ograniczoną amnestię dla terrorystów, którzy w  ciągu miesiąca poddadzą się władzom.

Al-Kaida w opublikowanym w Internecie oświadczeniu potępiła amnestię i zapowiedziała jej fiasko.

ss, pap