Porywacze przetrzymujący Egipcjanina, Mohammeda Al-Garabawiego, grożą jego egzekucją w ciągu 72 godzin jeśli firma, dla której pracuje nie wycofa się z Iraku. Oferowany okup uznali za zbyt niski.
Katarska telewizja Al Dżazira wyemitowała nagranie wideo pokazujące Egipcjanina klęczącego przed dwoma uzbrojonymi mężczyznami, stojącymi na tle napisu "Narodowy Islamski Ruch Oporu". Garabawi miał apelować do swoich rodaków aby nie jeździli do Iraku.
Saudyjskie przedsiębiorstwo, dla którego pracuje Al-Garabawi, zaoferowało porywaczom 15 tys. dolarów za jego zwolnienie. Jednak porywacze domagają się znacznie wyższego okupu - 1 mln dolarów.
Egipcjanin został uprowadzony 12 dni temu kiedy prowadził cysternę z paliwem z Arabii Saudyjskiej do Iraku.
em, pap